Nasz Patron
Święty Jan Paweł II jest naszym patronem od 2001 roku. Wówczas po przeprowadzeniu głosowania wśród uczniów i rodziców Jego osobę wybrano jako nowego patrona naszej szkoły.
Odtąd corocznie czcimy uroczyście Dzień Papieski, rocznicę pontyfikatu oraz śmierci Wielkiego Polaka. Spotykamy się także na jasnogórskich błoniach z młodzieżą należącą do Rodzin Szkół Papieskich. Dnia 17 czerwca 2006 roku odbyła się uroczystość nadania sztandaru, natomiast 16 października 2011 roku, dokładnie w 33 rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża w kościele św. Walentego KM w Konopiskach biskup Antoni Długosz uroczyście przekazał dla naszej szkoły relikwie w postaci „kosmyka włosów” wtedy błogosławionego, a dziś świętego Jana Pawła II. Jego obraz i relikwie są umieszczone na szkolnym korytarzu.
Taki patron, to poważny autorytet. Mottem naszej szkoły stało się Jego papieskie przesłanie: „Wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali”!
Karol Józef Wojtyła urodził się 18 maja 1920 r. w Wadowicach, niewielkim miasteczku nieopodal Krakowa, jako drugi syn Emilii i Karola Wojtyłów.
Rodzina Wojtyłów żyła skromnie. Jedynym źródłem utrzymania była pensja ojca – wojskowego urzędnika w Powiatowej Komendzie Uzupełnień w stopniu porucznika. Edmund, brat Karola, studiował medycynę w Krakowie. Wojtyłowie mieli jeszcze jedno dziecko – Olgę, która zmarła zaraz po urodzeniu.
W dzieciństwie Karola nazywano najczęściej zdrobnieniem Jego imienia – Lolek. Uważano go za chłopca utalentowanego i wysportowanego. Karol był bardzo dobrym uczniem, lubił sport, interesował się teatrem. Jako dziecko pragnął studiować literaturę i zostać profesjonalnym aktorem. Chcąc być mądrym i dobrym człowiekiem, Karol Wojtyła uczył się z wielką pasją i zaangażowaniem. Najpierw w szkole podstawowej, a później w gimnazjum wadowickim.
Na beztroskę dzieciństwa cień rzuciła choroba matki. Gdy Karol miał 9 lat Jego mama zmarła. Od tej pory zamknął się w sobie, szukając ucieczki w książkach i modlitwie. Pocieszeniem dla dziewięcioletniego Karola był starszy brat. Jednak trzy lata po śmierci matki, umarł również on, miał 26 lat. Był to dla Karola ogromny wstrząs. Mimo wielkiego bólu nie poddał się rozpaczy, ale w każdym wydarzeniu szukał Bożych drogowskazów. Karol pozostał sam z ojcem, który opiekował się nim najlepiej jak potrafił, a przede wszystkim był Jego największym przyjacielem.
Po zdanej maturze (otrzymał celujące świadectwo maturalne) w 1938 roku przeprowadził się wraz z ojcem do Krakowa, gdzie rozpoczął studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Wybuch II wojny światowej zmienił Jego życie. Podjął pracę w kamieniołomach i nadal opiekował się tatą. Pewnego mroźnego okupacyjnego dnia ojciec Karola nieoczekiwanie zachorował, jego dolegliwości nie ustępowały. Po kilku dniach ojciec umarł. Karol Wojtyła jako 21-letni chłopak został sam. Zamieszkał z rodziną Kydryńskich, która od dawna traktowała Go jak członka rodziny.
W rok po śmierci ojca Karol Wojtyła podjął decyzję wstąpienia do tajnego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Krakowie. Jednocześnie podjął studia konspiracyjne na Wydziale Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dopiero koniec wojny pozwolił na wyjście z ukrycia i po odremontowaniu budynku seminarium przy ul. Podwale, rozpocząć normalne, jawne studia. Tam kończy trzeci i czwarty rok studiów teologicznych. Jak zawsze otrzymywał najlepsze oceny. Dowcipni koledzy wyśmiewali Jego pracowitość i zaangażowanie duchowe. Któregoś razu na drzwiach pokoju przyczepili karteczkę – „Karol Wojtyła - przyszły święty”.
1 XI 1946 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był bardzo aktywnym kapłanem. Jako duszpasterz, a potem również wykładowca na uczelniach w Krakowie i w Lublinie, poświęcił się pracy wśród młodzieży. Jego gorliwość stała się wzorem dla wielu ludzi. Jako biskup, a później jako kardynał, troszczył się o jedność wspólnot parafialnych i całego Kościoła krakowskiego.
16 października 1978 roku o godzinie 18.18 z komina nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się biały dym, co oznaczało wybór nowego Papieża. Wkrótce oszołomiony świat poznał Następcę Piotra – papieża z dalekiej Polski – Karola Wojtyłę, który w hołdzie dla swych poprzedników przybiera imię Jan Paweł II. Od tej pory Ojciec Święty – Jan Paweł II, troszczył się i opiekował całym Ludem Bożym. Widział swą posługę Piotrową przede wszystkim jako posługę jedności. Jako pasterz Kościoła starał się objąć troską wszystkich. Zewnętrznym tego wyrazem były jego podróże apostolskie po całym świecie. Starał się być wszędzie tam, gdzie na niego czekano, gdzie działa się krzywda i gdzie ludzie potrzebowali pocieszenia. Gorliwie wzywał wszystkich ludzi, wszystkie narody do pokoju, jedności, wzajemnego szacunku i miłości.
Jan Paweł II żył tak, jak nauczał. Cechowała Go ogromna prostota i pokora. W swoim testamencie zostawił nam wielki skarb swojego nauczania i swego przykładu.
Chociaż kardynał Wojtyła rozpoczynając posługę Piotrową był – jak na papieża – bardzo młody (miał 58 lat), cieszył się dobrym zdrowiem i był wysportowany, to niemal cały Jego pontyfikat naznaczony był cierpieniem. Choroby Jana Pawła II zaczęły się od pamiętnego zamachu na życie papieża. 13 maja 1981, podczas audiencji generalnej na Placu św. Piotra w Rzymie o godzinie 17.19 papież został postrzelony przez tureckiego zamachowca Mehmeta Ali Agcę w brzuch oraz rękę. Ocalenie, jak sam wielokrotnie podkreślał, zawdzięczał Matce Bożej Fatimskiej, której rocznicę objawień tego dnia obchodzono. Powiedział później: “Jedna ręka strzelała, a inna kierowała kulę”. Cały świat zamarł w oczekiwaniu na wynik sześciogodzinnej operacji w Poliklinice Gemelli.
Niestety, do pełnego zdrowia nie powrócił nigdy. Następstwa postrzału spowodowały liczne komplikacje zdrowotne, konieczność kolejnych operacji, pobyty w szpitalu. Zaraz po zamachu w przekazie nadanym przez Radio Watykańskie papież powiedział: “Modlę się za brata, który zadał mi cios i szczerze mu przebaczam”. Później odwiedził zamachowca w więzieniu.
Papież nigdy nie ukrywał swojego stanu zdrowia. Cierpiał na oczach tłumów, którym w ten sposób dawał niezwykłą katechezę. Wielokrotnie też podkreślał wartość choroby i zwracał się do ludzi chorych i starszych o modlitewne wspieranie jego pontyfikatu. Święty Jan Paweł II w ostatnim okresie swego życia cierpiał na postępującą chorobę Parkinsona. Nagłe pogorszenie stanu zdrowia papieża rozpoczęło się 1 lutego 2005 r. Przez ostatnie dwa miesiące życia Jan Paweł II wiele dni spędził w szpitalu i nie pojawiał się publicznie.
Artykuły
Śladami JP2
2023-05-07
Dzień Patrona Szkoły
2022-11-15
Święto Szkoły - Dzień Patrona
2022-10-13
Pielgrzymka na Jasną Górę
2022-10-10
"DNI PAPIESKIE" W NASZEJ SZKOLE
2021-11-10
Dni Patrona
2021-10-19
100 rocznica urodzin Karola Wojtyły -...
2020-05-15
15 rocznica śmierci Św. Jana Pawła II
2020-04-01